Pokazywanie postów oznaczonych etykietą grzyby. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą grzyby. Pokaż wszystkie posty
środa, 25 września 2013
Szmaciak gałęzisty.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Szmaciak_ga%C5%82%C4%99zisty
Dzisiaj poszłam do lasu na trzygodzinny prawie spacer, oj nachodziłam się okropnie i to po takich miejscach gdzie w sumie dawno nie byłam. Nawet bym się o mały włos w rzeczce wykąpała ale niebezpieczeństwo jakoś udało się ominąć ale było nieciekawie bo buty mokre. Ludzi po lesie ogrom , każdy tam coś miał ja też troszkę nazbierałam - już zupa grzybowa na jutro ugotowana a resztę w zamrażalce pokrojone na drugi raz bo suszyć się mi tego nie chciało . Ale natrafiłam dzisiaj na grzyba , który jest pod ochroną i to dwa razy na takiego samego. Oczywiście nienaruszony pozostał w lesie chociaż korciło mnie by go zabrać i chociaż raz skosztować jak smakuje ale rozsądek przewyższył i pozostał w tym samym miejscu jeden i drugi gdzie rósł.W ciemnym lesie zwykłym aparatem źle się foty robi dlatego jakość jest niezbyt dobra.
Miałam dzisiaj w lesie znowu nieciekawą przygodę w pewnym momencie chciałam zrobić zdjęcie kolorowych liści ........wyciągam aparat , szukam okularów i wpadam w zdenerwowanie i panikę . Przecież jeszcze moment temu były bo robiłam zdjęcie muchomorowi , przecież daleko nie odeszłam . Z torby wszystko poszło na leśną ściółkę a okularów jak w torbie nie ma tak nie ma. Rozpoczęło się szukanie i chodzenie w koło , to zdenerwowanie wcale mi nie pomogło bo musiałam wziewy uruchomić bo astma ze zdenerwowania zaczęła strasznie dokuczać i potęgował się kaszel. Oparłam się po jakimś czasie o drzewo i zaczęłam się powoli godzić z ich utratą i nowym wydatkiem aż tu nagle coś mi błysło w oddali , promienie słonka chyba odbiły się w szkle no i znalazłam swoją zgubę - to trzeba mieć szczęście.
czwartek, 4 października 2012
To te grzyby - których nie jemy i nie zbieramy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)