Rudbekie...........uśmiechnięte jak słonko.

http://www.e-ogrodek.pl/a/129,rudbekie-kwintesencja-lata
http://regiodom.pl/portal/ogrod/rosliny/rudbekie-zachwycaja-jesienia
http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogrodniczy/rudbekie-w-ogrodzie-id118.html

Chciałam wam opisać te kwiaty własnymi słowami ale słów mi brakuje bo są ona zawsze tak piękne oraz długotrwałe i  ozdabiają ogródki do późnej jesieni więc wrzuciłam trzy linki kto będzie chętny o nich coś więcej się dowiedzieć to sobie sam o nich poczyta. Te piękne kwiaty zasługują na osobną notkę chociaż już  zostały opublikowane ale tylko w slajdziku o Orzeszu. Bo spacerując właśnie jedna z ulic miasta zobaczyłam ogród pełen tych kwiatów - oczu od nich oderwać nie mogłam.

Szkoda że w robieniu zdjęć przeszkadzało ogrodzenie a płot był zbyt wysoki bo by lepsze zdjęcia wyszły. Pierwszy raz moje zdjęcia w tej notce zostały wgrane przez bloga a nie kodem HTML jak to robiłam do tej pory  i mam nadzieję że nie będą znikać . Troszkę musiałam się nagłowić bo kiedy wgrałam fotkę po opublikowaniu było zdjęcie w oryginalnym rozmiarze że nie wiedziałam gdzie jest początek a gdzie koniec. Nigdy do kodów HTML nie zmniejszałam zdjęć dlatego był ten system  dla mnie wygodniejszy i nie zabierał tyle czasu ........przyszedł czas te przyzwyczajenia zmienić.

Gorąc taki na polu że siedzenie w domu to sama przyjemność więc czekając aż moje pranie się wypierze by go rozwiesić postanowiłam się właśnie przyjrzeć blogowi i rozgryźć  ten nurtujący mnie od dawna problem i wierzę że się udało - zobaczymy po samym opublikowaniu .......... udało się dlaczego ja wcześniej nie wpadłam na ten pomysł - miłego sobotniego wieczoru wam życzę.