Dwa tygodnie temu - sesja - Magda i fortepian.

Ostatnio spotykały mnie same nieprzyjemności więc i ochoty na blogowanie wcale nie było .........mam nadzieję że ten kryzys powoli minie a ja dojdę do siebie. Dwa tygodnie będzie w poniedziałek jak na scenie w domu Kultury w Łaziskach  mieliśmy spotkanie naszego kółka a modelką tym razem była Magda . Znamy się  dopiero od ponad miesiąca , staramy się by ktoś znajomy nam pomagał przy naszych fotograficznych ćwiczeniach ale ten ktoś musi mieć chociaż troszeczkę talentu w poruszaniu się na scenie a Magda to ma moim zdaniem i fantastyczna z niej dziewczyna.





Koniecznie muszę zakupić sobie lampę do mojego aparatu bo bez lampy robienie zdjęć to czysty koszmar - tylko koszt takiej lampy przekracza na dzień dzisiejszy mój skromny budżet a dzieciątko takie bogate nie będzie. Ironia losu - mój aparat nie pasuje by się podpiąć do naszych lamp studyjnych ale na początek może i kostka byłaby dobra , mniejszy wydatek - więc od jutra chyba w wolnej chwili zacznę szukać na Allegro i mam nadzieję , że po nowym roku już będę w jej posiadaniu. Dzisiaj na piątkowych zajęciach wcale nie byłam.......ktoś zapomniał że tydzień temu umawiał się ze mną na spotkanie w moim domu , spotkanie nie zostało odwołane no i oczywiście ten ktoś  nie dotarł  na umówioną godzinę a już później dojazdu nie miałam i tak to się dzień zakończył , że siedziałam w domu.
 




Od dwóch tygodni za oknem biało a ja nie zrobiłam ani jednej zimowej foty to do mnie nie podobne .......będzie się trzeba wybrać na spacer do lasu by tą zimę utrwalić tylko z kim i chyba w godzinach dopołudniowych gdy z kominów dym nie leci . Teraz okres przedświąteczny więc dużo ma człowiek zajęć a u mnie wszystko idzie powoli.......powoli bo wtedy mnie astma nie męczy a w ramach przerwy buszuje po blogach i nadrabiam zaległości .
 


















http://www.90ynepoz.jpg.pl/